Ładowanie USB-C PD

Co by było, gdyby Twoje kable mogły sklejać się ze sobą magnetycznie, tworząc zgrabną cewkę, która nie plątałaby się luźno w szufladach i torbach? A co, gdyby były to również dobre kable, które mogłyby ładować i synchronizować wszystko przez USB-C, Lightning itp.?
Cóż… możesz teraz kupić kabel USB, który uzupełnia pierwszą część! Są na tyle fajne, że mam nadzieję, że producenci kabli naprawią resztę.
Przez ostatnie kilka tygodni testowałem kilka naprawdę fajnych kabli USB, które faktycznie wykonują sztuczkę z magnetycznym wężem. Pierwotnie zwrócone na siebie uwagę anglojęzycznego świata przez markę SuperCalla, są obecnie sprzedawane przez wiele mało znanych marek, w tym Amazon i Alibaba. To niesamowicie wierne zabawki, jak obiecywano w kampanii SuperCalla na Indiegogo ponad dwa lata temu:
Jak widać na moim zdjęciu poniżej, są dokładnie zwinięte jak GIF! Nie są dokładnie „samonakręcające”, jak twierdzą niektórzy sprzedawcy, ale te sześciostopowe są zdecydowanie łatwe do spakowania.
I oczywiście możesz przymocować je do różnych innych przedmiotów z metali żelaznych i zapłacić za dowolną liczbę kabli. Teraz mam jeden kabel zwisający z metalowego stojaka na mikrofon, drugi w rogu, a drugi biegnie starannie wzdłuż krawędzi mojej klawiatury podczas ładowania telefonu:
Chcesz dać się złapać? Kupiłem cztery różne typy kabli i wszystkie zajmowały dużo czasu (to termin techniczny) na przesyłanie danych, ładowanie lub jedno i drugie.
Ten ma również własną wbudowaną niebieską diodę LED i magnetyczne wymienne końcówki do USB-C, micro-USB i Lightning, w ogóle nie ładuje większości moich gadżetów USB-C, ale mogę go zawiesić za pomocą USB 2.0 prędkości Niektóre pliki z wolniejszego dysku zewnętrznego i ładowanie mojego iPhone'a przez Lightning. Ma również bardzo słabe magnesy cewki i wydaje się tańszy niż inne.
Ten port USB-C na USB-C ładuje się całkiem nieźle, zapewnia 65 W mocy USB-C PD i ma najlepsze magnesy w swojej klasie – ale nie można go połączyć zewnętrznie z telefonem Pixel 4A ani moim dyskiem USB -C. Po prostu nie pojawiają się na moim pulpicie!
Ten kabel USB-A do USB-C jest najgorszy. Samo poruszanie nim powoduje rozłączenie wszystkiego, co podłączę, a maksymalna moc ładowania wynosi 10 W – a nie 15–18 W, które zwykle widzę na Pixelu.
Wreszcie, ten USB-A do Lightning wygląda na kabel SuperCalla dostarczany w pudełku „Original SuperCalla”, mimo że jest sprzedawany przez markę o nazwie „Tech”. Powolne ładowanie, wolne przesyłanie danych, ale przynajmniej na razie wydaje się, że tak mieć solidne połączenie z moim iPhonem.
Ale to nie jedyne magnetyczne, nieplączące się kable, jakie znalazłem. Kupiłem też ten zgrabny akordeon i jest chyba najlepszy: mam ładowanie 15 W i czuję się lepiej niż reszta.
Ale gra nie sprawia już tyle frajdy, magnes nie jest tak mocny, a jego kształt jest nieco niewygodny po całkowitym rozciągnięciu, ponieważ złącza zawsze wystają. Ponadto obsługuje prędkość USB 2.0 do 480 Mb/s (lub około 42 MB/s właściwie). Nie mogę znaleźć wersji C-to-C ani Lightning.
Zdecydowanie zapłaciłbym fortunę za solidny, niezawodny kabel USB-C do USB-C o długości 2,5 metra, z możliwością łatwego zwinięcia, z mocnymi magnesami, ładowaniem USB-C PD o mocy 100 W i przepustowością USB 3.x co najmniej 10 Gb/s.
A jeśli naprawdę marzę, co powiesz na 40 Gb/s przez USB 4? Pójdźmy na całość i zbudujmy najlepszy kabel – zapewnij mu wbudowany miernik mocy podczas jego używania.
Jedyne, co znalazłem, to te tanie, nowatorskie kable za 10 dolarów, a szkoda. Konstrukcja magnesu zasługuje na coś lepszego i my też.


Czas publikacji: 13 czerwca 2022 r